Koniec września w przedszkolach waldorfskich to czas szczególny. Zaczynamy zauważać zmiany w przyrodzie, ptaki odlatują uciekając przed chłodem, a dni stają się coraz krótsze. Między światłem, a ciemnością odnajdujemy postać świętego Michała ze świetlistym mieczem, który pokonuje swoje lęki, przezwycięża trudności i pokonuje smoka. W naszym przedszkolu przygotowania do Święta Michaelowego było widać już wcześniej. W kąciku zewnętrznym zaczęły przeważać odcienie czerwieni i szkarłatu oraz pojawiły się pierwsze dary jesieni – kasztany, żołędzie i orzechy. W samo święto przygotowania zaczęliśmy od polerowania jabłek i przystrajania świątecznego stołu. Po wysłuchaniu legendy o świętym Michale, czekała nas próba odwagi, w której pokonywaliśmy strach i własne słabości, a każdy z nas został pasowany na odważnego, dzielnego przedszkolaka. Dzieląc się upieczonym w kształcie miecza ciastem, otrzymaliśmy cząstkę Michaelowych mocy – siły i odwagi, a w przekrojonych na pół jabłkach znaleźliśmy pewną niespodziankę, o której każdy z nas z przejęciem opowiedział w domu rodzicom i rodzeństwu.
top of page
bottom of page
Comments